Dlaczego samoloty wojskowe latają nad Polską

W ostatnich tygodniach w Polsce wylądowały amerykańskie i europejskie samoloty wojskowe z amunicją, bronią strzelecką i racjami żywnościowymi. Ale dlaczego samoloty wojskowe latają nad Polską?

Administracja Obamy nie sprzeciwiła się proponowanemu przez Polskę przekazaniu Ukrainie 28 myśliwców MiG-29, ale rozważyła szereg kwestii związanych z tym planem. Po pierwsze, Rosja ostrzegła, że może uznać przekazanie Ukrainie samolotów bojowych za naruszenie jej przestrzeni powietrznej. Ponadto MiGi są gorsze od rosyjskich samolotów i mogłyby być łatwym celem dla rosyjskich rakiet.

Inną obawą jest to, czy Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO poprą ten ruch, gdyż Rosja ostrzegła przed takim wsparciem. Zdaniem niektórych ekspertów wysłanie odrzutowców na Ukrainę mogłoby zostać odebrane jako udział w konflikcie i podnieść napięcie w stosunkach z Moskwą. Możliwe jest również, że dostarczenie ukraińskim siłom powietrznym samolotów spowoduje, że sąsiedzi Ukrainy zakwestionują wiarygodność zachodnich dostaw i potencjalnie wywołają odwet.

Amerykańscy i europejscy urzędnicy rozważali różne potencjalne scenariusze dostarczenia samolotów bojowych na Ukrainę, w tym dostarczenie pomocy wojskowej bezpośrednio i fizyczne przekazanie Ukrainie istniejących samolotów. Jednak logistyka fizycznego przekazania MiGów na Ukrainę jest niejasna i może budzić obawy o bezpieczeństwo samolotów.

Mimo że USA i Europejczycy udzielili Ukrainie dużej pomocy wojskowej, to zachowują ostrożność, aby transfer samolotów do tego kraju był zgodny z ich deklarowaną polityką. Wynika to z faktu, że Stany Zjednoczone i Europejczycy chcą uniknąć wrażenia, że są bezpośrednimi uczestnikami konfliktu. Obawiają się też, że transfer samolotów na Ukrainę mógłby być postrzegany jako naruszenie zasad NATO.

Choć Polska w dużej mierze wspierała Ukrainę politycznie, to miała też obawy, czy nie stanie się stroną konfliktu. Warszawa obawia się, że jeśli Kreml zareaguje ostro, może to skomplikować jej plany wysłania pomocy dla Ukrainy. Aby pomóc złagodzić obawy Warszawy, Waszyngton powiedział, że jest gotów współpracować z Polską w celu rozwiązania wszelkich zaległych problemów.

Kilka państw zachodnich, które udzielały pomocy Ukrainie, dostarczyło rakiety przeciwpancerne. Choć nie doprowadziły one do bezpośrednich działań odwetowych, rozdrażniły Rosję. Rosja przyrzekła atakować wszelkie konwoje przewożące broń na Ukrainę. Do tej broni należą natowskie myśliwce Quick Reaction Alert (QRA), które już latają nad Morzem Czarnym.

Istnieje również kilka kwestii logistycznych i technicznych do rozważenia przy przekazywaniu amerykańskich F-16 do Polski. Polscy piloci, którzy są zarówno pilotami NATO jak i Polskich Sił Powietrznych, nie są szkoleni na F-16 produkcji amerykańskiej, a więc samoloty mogą nie być gotowe do przelotu na Ukrainę. Co więcej, wrażliwa awionika w amerykańskich samolotach prawdopodobnie nie jest legalna do przekazania za granicę. A zatwierdzenie nowego samolotu może zająć lata.

Te czynniki sprawiają, że przekazanie MiG-ów na Ukrainę jest wysoce ryzykowne. Nawet jeśli Pentagon zgodzi się na ten plan, Stany Zjednoczone i ich sojusznicy muszą stawić czoła wielu wyzwaniom logistycznym, technicznym i politycznym.

Podobne tematy