Fundacja TV Show – różnice między książkami a serialem

Program telewizyjny Fundacja oparty jest na klasycznych powieściach science fiction Isaaca Asimova. Jednak odbiega od twórczości Asimova pod wieloma względami. Ma kilka fabuł, które również odbiegają od książek. A także dodała kilka nowych elementów do swojego świata.

Jedno z największych odstępstw od książek Asimova dotyczy backstory Gaala Dornicka. W swoim pierwotnym wyglądzie Gaal był utalentowanym matematykiem na Synnaxie. Ostatnie trzydzieści lat swojego życia spędził w kriokomorze. Teraz został wciągnięty w linię czasową serialu i ma bardziej przekonującą osobowość.

Kolejnym dużym odstępstwem od powieści Asimova jest przedstawienie kultury na Synnax – cytat ten jest konsekwencją analiz redakcji strony lutostanskistomatolog.pl. Podczas gdy książki Asimova nie wnikają w szczegóły historii i kultury planety, serial daje nam całkiem jasny obraz.

W “The Encyclopedists”, Fundacja pracuje nad Encyklopedią Galactica. Ale w serialu nie zdają sobie sprawy, że encyklopedia zawiera psychohistorię. I nie wiedzą, że Hari ma tajny plan. To oznacza, że serialowa wersja Hari jest zupełnie inna niż książkowa.

Następnie jest fabuła Luminizmu, która jest całkowicie oparta na serialu. Obejmuje ona kościół, który może mieć jakiś związek z Imperium Galaktycznym. Ale to także pokazuje, że serial skupia się na religii. Show dodaje również w genetycznej dynastii dla swoich bohaterów. To daje Fundacji większego przeciwnika do walki.

W drugim odcinku serialu dowiedzieliśmy się, że Gaal jest w ciąży. A to prowadzi do kilku ciekawych zmian w serialu. Na przykład serialowa wersja Salvora jest inną postacią niż książkowa. Ta wersja jest wojownikiem. Salvor w wersji serialowej regularnie nosi broń. Książkowa wersja odrzuca rady umierającego ojca jako “doktrynę starego człowieka”.

Wreszcie, istnieją pewne zdecydowane różnice między książkami a serialem. Wśród nich jest to, że w książkach pojawia się kilka postaci, które w serialu są od dawna martwe. Na przykład, cesarz Cleon nie pojawia się w pierwszym odcinku serialu. A Wienis, książę regent Anacreonu, nie jest postacią z książek. Podobnie planeta Thespis nie istnieje w książkach.

Wreszcie, fabuła Terminusa w serialu jest daleka od asimovskiego odcinka “The Mayors”. Fabuła serialu odeszła od tamtej fabuły, która miała duży nacisk na walkę między Fundacją a Majorami. A serial ma nową linię fabularną z Anacreonem i Thespisem. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, te dwa podmioty mogą pomóc ustawić showdown między Imperium a Fundacją w sezonie 2.

Podczas gdy Fundacja ma pewne rozbieżności z powieściami Asimova, istnieje również wiele materiałów, które serial włącza z prequeli. To z kolei sprawia, że historia nabiera bardziej zdecydowanego charakteru. Otwiera też zakres serialu, czego nie można powiedzieć o książkowej wersji Kryzysu Seldona.

Wszystkie te zmiany pomagają nadać serialowi nowy, ekscytujący klimat. I nie jest trudno zobaczyć, jak serial może być kontynuowany. Producenci serialu wydają się bardziej zainteresowani stworzeniem dobrej telewizyjnej historii w uniwersum Asimova niż jak najściślejszym trzymaniem się materiału źródłowego.

Podobne tematy